sobota, 18 listopada 2017

Najgorsze damskie perfumy, czyli jak nie pachnieć jak dom pogrzebowy?



Nie lubisz perfum spod znaku Chanel nr 5 lub Sisley Soir d'Orient? Męczy Cię Alien Thierego Muglera?
Świetnie, to znaczy, że ten post jest dla Ciebie. Osobiście, cenię sobie piękne zapachy, ponieważ potrafią  podkreślić indywidualny styl, charakter stylizacji, sprawić, że "zapadniesz w czyjejś pamięci na dłużej, bo będziesz wyróżniała się czymś, czego nawet słowami nie da się ująć... 
Chodzi jednak o to, by zapach pasował do konkretnej osoby. I tak niektóre perfumy są na nas komplementogenne, a inne wręcz przeciwnie. 
Gdy kiedyś dostałam próbkę Sisley Soir d'Orient dowiedziałam się, że pachnę jak stara baba z Rosji (dlaczego akurat stamtąd nie mam pojęcia), podobnie było z Chanel nr 5. Osobiście te ostatnie kojarzą mi się z olejkiem różanym, który kiedyś moja babcia przywiozła z Bułgarii.  Perfumy Alien wywołały reakcję mego mężczyzny: "Pierwszy raz wącham perfumy o zapachu domu pogrzebowego!". Z kolei inne - Ma'Dame Jeana Paula Gaultiera przyprawiają mnie o ból głowy, zupełnie tak samo jak Azzaro Twist.
Niektórzy twierdzą, że do pewnych zapachów trzeba dorosnąć, że trzeba się do nich przyzwyczaić, że wymagają one specjalnego traktowania. Ja jednak sądzę, że jeśli w pierwszej chwili jakiś zapach nas odrzuca, to nie należy na siłę się do niego "przyzwyczajać", bo często okaże się, że tak naprawdę on po prostu do nas nie pasuje.Ja z jakiegoś powodu mam dość wybredny nos, jeśli chodzi o zapachy damskie. Te, które dla innych są kwintesencją kobiecości, mnie zazwyczaj odrzucają.  Od zawsze natomiast ubóstwiam zapachy męskie - i to praktycznie wszystkie. Niemalże wszystkie zapachy męskie są dnia mnie cudownie niemęczące! 
Dlatego właśnie, jeszcze jako młoda dziewczyna, zaczynałam swoją przygodę z perfumami od Ck One i CK Be. W pewnym momencie jednak zaczęłam szukać jakichś innych perfum, ponieważ chciałam większej trwałości i po prostu czegoś nowego, co również by mi pasowało. 

Podobny obraz 
 Nr 2. Chanel Nr 5 - mimo całego uwielbienia dla domu mody Chanel, po prostu nie.
Znalezione obrazy dla zapytania chanel no 5

 Nr 3. Ma'Dame Jean Paul Gaultier - dostałam w prezencie i gdy tylko czuję go na skórze stwierdzam, że natychmiast muszę to z siebie zmyć. Tak bardzo mi przeszkadza. 
Znalezione obrazy dla zapytania ma dame



Nr 4. Sisley Soir d'Orient - jeśli chcecie kogoś przydusić... oto idealne narzędzie zbrodni
Znalezione obrazy dla zapytania sisley soir d'orient 
Nr 5. Lancome Tresor la nuit - zapach dostałam w prezencie i znów okazało się, że dla osób w moim otoczeniu pachnę "starszą panią". 

Znalezione obrazy dla zapytania lancome tresor la nuit
Bardzo chciałabym dowiedzieć się, jakie są Wasze typy?






















NOCNA PIĘLĘGNACJA

Wieczorna pielęgnacja wydaje mi się przyjemniejsza niż poranna ze względu na brak pośpiechu i spokój, który jej towarzyszy.  Pokażę Wam k...